Robiłam dzisiaj porządki w stosach kopert, w których trzymam kartki do wysłania. Powyciągałam wszystko, posegregowałam. Okazało się, że mam wręcz tony kartek do wysłania, a ciągle mi się wydaje, że nie mam tego i owego i ciągle dokupuję nowe kartki.
Pochwalcie się swoimi "na-pewno-kiedyś-to-wyślę" kolekcjami