na PU częściej sie trafia kraje takie jak Indie czy Arabia ale portal gorzej zbudowany i wolniej działa. No i pomieszana galeria - nie wiadomo które kartki sa wysłane a które odebrane.
z PU na 19 kartek podobało mi sie 6 w PC bardziej mi dogadzają Póki co posyłam na PC i PU ale w tym drugim nie wykorzystuje wszystkich slotów.
btw zastanawiam sie czy ktoś na PU trafił dwa razy tą samą osobe? bo czesto jest tak że losuję kogos kto mnie wczesniej czy później wylosował.
W odpowiedzi na pytanie ene powiem - że nie nie trafiłam dwa razy na tę samą osobę na PU. Ale taką która wylosowała mnie już tak.
Co do wyboru, ja zdecydowanie wolę PU - nie z uwagi na techniczny wygląd i podziały, bo w tym PU nie powala. ale kontakt z adminami, losowania, załatwianie spraw są o niebo przyjemniejsze i bardziej ludzkie niż na PC. Także ja zdecydowanie wybieram PU.
PC zachwyca mnie profesjonalizmem wykonania, ale niestety na tym zachwyty się kończą. Wygląd to nie wszystko jak się okazuje :( (co mam na uwadze po kilku przejściach z Adminami)
julkv, tutaj możesz poczytać opinie o PU viewtopic.php?f=2&t=4221 co prawda niektóre opinie są z zeszłego roku, ale chyba oprócz przyspieszenia działania strony, większej liczby uczestników i automatycznym przejściu na inactive po długim nielogowaniu się to chyba nic się nie zmieniło.
Uwaga! Od czerwca 2016 nowy adres! Wysyłam tylko w Polskę. Urok postcrossingu to nie tylko wiadomość, zdjęcie na pocztówce, ale również znaki jej podróży, więc proszę, nie wysyłaj do mnie kartek w kopercie. Dziękuję. Zbieram kartki wysłane z kraju pochodzenia. Favy PL Picassa
Częściej korzystam z PC, pewnie dlatego, że od niego zaczęłam. Wygląd techniczny jest rzeczywiście zdecydowanie lepszy niż w przypadku PU i zazwyczaj losuje się mniej różnorodne kraje (co osobiście w ogóle mi nie przeszkadza). Od czasu do czasu robię też losowanie na PU. Istnieje tam większe prawdopodobieństwo otrzymania kartki z nietypowego kraju i podobnie jest z losowaniem. Już trzy razy zdarzyło mi się, że wylosowałam osobę, od której dostałam wcześniej pocztówkę. I jak sobie przeglądam galerię to mam wrażenie, że ludzie rzadziej wysyłają tam badziew.
W zasadzie nie wiem, co miałabym napisać. Technicznie PU omówione jest pod podanym linkiem. W praktyce miły kontakt ze współuczestnikami. Jak na PC zdarzają się osoby, które przestają się logować i nie rejestrują kartek, ale w tym przypadku admini okazali się całkiem pomocni, zdarzyło mi się, że zarejestrowali pocztówkę, która szła do osoby nieaktywnej. Na PC okazało się to niemożliwe, spotkałam się tylko z rejestracją kartek do osób usuwanych z serwisu. Nie ma zresztą rozmowy, chyba że ma się jasny dowód, że kartka doszła - co jest w zasadzie nie do osiągnięcia. Na PU wystarczyło mi, że posiadałam dowód na nadanie (i nie mówię tu o poleconym, ale o zdjęciu rewersu, takim samym jakie robię przy swapach na FB), możliwe że tego rodzaju podejście jest powodowane faktem, że osoba która wysłała kartkę i tak otrzyma kartkę od kogoś i nie trzeba czekać na rejestrację. Wbrew temu czego się obawiałam, że ludzie będą oszukiwać, żeby kartki dostać, w zasadzie nie spotkałam się z tym problemem i od nikogo o takim nie słyszałam. Mam niemal identyczną liczbę kartek wysłanych i otrzymanych. Z tych, które do tej pory dostałam żadna nie była kiepskiej jakości i każda wpisywała się w profil, nawet jeśli coś nie w pełni mi się podobało, to była tyko kwestia gustu, a i tak nie mogę narzekać. Przede wszystkim nikt nie wysłał mi opakowania po ciastkach mówiąc kolokwialnie.
PU ma mniej użytkowników wiec "ciasteczkowy potwór" jeszcze sie nie trafil, ale na pewno sie komuś trafi. Ludzie to jednak mają pomysły
swoją drogą skoro o tym wspomniałaś, to jednak treśc tego opakowania była naprawde ok. I sam się gośc przyznał że to po ciastkach. Chciał się prawdopodobnie wpasowac w moje upodobania... (art + drzewa) ale chcialam tez "nie reklamówki"
rzadko korzystam z PU, ale kiedy to robię, zawsze jestem zadowolona. Mam wrażenie, że kartki rzeczywiście są ładniejsze, poza tym lubię wysyłać i dostawać kartki z różnych krajów - a im większa różnorodność, tym lepiej. Uważam też za wielki plus to, że można wysyłać kartkę osobie, która wysłała coś nam - miałam okazję odwdzięczyć się za fajną kartkę. PC ostatnio się poprawiło (dla mnie) i dostałam kilka naprawdę ślicznych kartek, ale o Guernseyu czy Bahamach mogę tam sobie pomarzyć:P Więc polecam oba, nie umiem wybrać, bo każdy serwis ma swoje plusy. Przeszkadza mi jedynie skromność info na stronie PU, jasnych zasad czy czegokolwiek, jak to jest w przypadku PC..
Co prawda, dawno z PU nie korzystałam, ale mam złe wspomnienia. Na dziewięć otrzymanych może z trzy naprawdę mi się podobają, reszta dość słaba (w tym pocztówka, na której jedyne, co było napisane, to "Please register my card" ). A że krajów nie zbieram i na jakichś Guernseyach mi nie zależy, wolę PC. Bardziej ogarnięte, bardziej profesjonalne, bardziej zachęcające. Choć może coś się w pewnych kwestiach zmieniło. Niemniej, zawsze warto spróbować, niczego się przecież nie traci.
Ja, jako osoba która mniej więcej w jednym czasie zaczęła korzystać z obu serwisów muszę przyznać, że: - na PC wysyłają ładniejsze i bardziej efektowne kartki, bo galeria jest łatwa do 'zrozumienia' i od razu widać jakie kartki ktoś wysyła - na PU częściej dostaję moje preferencje niż na PC - na PU dostałam już mnóstwo ciekawych krajów, natomiast na PC ciągle Chiny, Rosja, Holandia i Niemcy
Więc w ogólnym rozrachunku wolę Postcardunited. Chociaż jest mniej czytelny i cięższy do ogarnięcia.
Od ostatniego postu minął ponad rok. Może ktoś ma jeszcze jakieś opinie? Z ciekawości wylosowałam i wysłałam 7 kartek (w tym Polske, która już doszła). Strona grafiką, funkcjonalnością i przejrzystością jest daleko, daleko za PC ale może warto?
Martwi mnie jednak to, że większość osób ma dużo mniej otrzymanych niż wysłanych, na PC nie zauważyłam aż takich dyspropoprcji. Zobaczymy, dam im szansę też :D
Zbieram pocztówki turystyczne (architektura, widoczki, charakterystyczne dla danego regionu zwierzęta)- mile widziana nazwa miasta/państwa na stronie frontowej. Mam też słabość do wszystkiego ze skrzypcami oraz kompozytorów ;-)
Też spróbowałem przygody z PU, głównie ze względu na mniejsze szanse dostania czegoś z Niemiec, USA, Holandii. Wysłałem 7 pocztówek. Dostałem dwie - z USA i Niemiec :D To czy wyślę kolejne będzie zależeć od tego co dostanę. Spadnę z krzesła jeśli kolejna będzie Holandia :D